poniedziałek, 9 lipca 2012

Rozdział 23 #

Oczami Seleny :

   Obudziłam się w objęciach Nialla. Uśmiechnęłam się na sam jego widok. Moment gdy budzisz się przy swoim chłopaku jest cudowny.  Każdy jego włos na inną stronę. Wyglądał słodko. Po chwili jednak doszło do mnie to, że ja go przecież zdradziłam.  Ja zdradziłam jego. Tyle pracowałam na ten związek. Tak się starałam a teraz po prostu zdradziłam go..  Delikatnie zeszłam z łóżka i poszłam do łazienki. Wzięłam szybki prysznic. Włosy związałam w koka i  zrobiłam delikatny makijaż. Ubrałam to :
http://www.photoblog.pl/welikefashion/126778590 .  Za oknem świeciło piękne słońce więc nie brałam żądnego swetra. Do torby włożyłam, telefon, portfel, okulary i Mp4. Wyszłam z pokoju zamykając po cichu drzwi tak, żeby nie obudzić Nialla.  Poszłam do kuchni, gdzie siedział Liam.
- Cześć Sel. Czemu nie śpisz?- zapytał radośnie chłopak wcinając kanaki.
- Cześć.- mruknęłam pod nosem i podeszłam do lodówki z której wyjęłam wodę niegazowaną.
- Coś się stało?- zapytał spoglądając na mnie.
- Niee..- odpowiedziałam nie patrząc chłopakowi w oczy.
- Przestań przecież widzę, że coś jest nie tak. Mi możesz powiedzieć.- powiedział chłopak, a ja niepewnie n niego spojrzałam.
- Ale nie tutaj. Chodźmy się przejść.- powiedziałam i ruszyłam w kierunku drzwi. Chłopak podążył za mną. Liam ubrał buty i po chwili szliśmy ulicami Wrocławia. Była 8:30 więc na ulicach nie było dużo ludzi. Długi czas szliśmy w ciszy, którą przerwał Liam.
- Co się dzieje. Powiesz mi ?- zapytał siadając na jednej z ławek. Siedziałam patrząc przed siebie. Zbierając słowa, którymi mogłam powiedzieć mu prawdę. Powiedzieć, że zdradziłam Nialla, a teraz Nathan mówi, że nie mogę od niego odejść bo powie wszystko Niallowi.
- Obiecujesz, że nie powiesz nic chłopakom, a w szczególności Niallowi?- zapytałam patrząc chłopakowi w oczy.
- Obiecuję. Zawsze wam pomagam na tyle ile mogę. W tym przypadku też tak będzie. Tylko musisz mi powiedzieć co się stało.- powiedział i przytulił mnie. Wtuliłam się w niego i gdy w głowie poukładało mi się to jak mam mu powiedzieć to, że zdradziłam jego najlepszego przyjaciela, wzięłam głęboki oddech.
- Wiesz, bo pojechaliście w trasę koncertową. Klaudia wyjechała do Polski, a Lauren z rodzicami na wakacje i wróci dopiero za miesiąc. Ja byłam sama. Tęskniłam za wami cholernie.- powiedziałam i zrobiłam przerwę.- Najbardziej za Niallem.- dokończyłam po chwili.
- My za Toba też tęskniliśmy. Niall chyba najbardziej.- powiedział i delikatnie się uśmiechnął.
- Taaa…- mruknęłam pod nosem.- Wiesz ze zdjęć krążących po Internecie, że zakolegowałam się z Nathanem. Wtedy nie myślałam, że to będzie najgorsza decyzja w moim życiu. Spotykaliśmy się jako dobrzy znajomi.  W którymś dni zaprosił mnie na randkę. Nie sądziłam co się na niej wydarzy, więc zgodziłam się. Nie będę ukrywać, że Nathan mi się w ogóle nie podoba. Jest przystojnym chłopakiem, co zauważyła niejedna dziewczyna.  Wtedy na kolacji on powiedział, że mu się podobam i chciałaby być ze mną, ale nie możemy być oficjalnie razem bo on jest z Dianą, siostrą Klaudii, a ja jestem z Niallem. Rozumiałam, że chodziło mu o romans. Wtedy ja głupia bo brakowało mi miłości. Kogoś kto mnie przytuli. Pocałuje w policzek, czoło. Muśnie moje usta. Brakowało mi tak strasznie Nialla, ale wtedy nie myślałam realnie. Zgodziłam się, bo wypiłam dwa kieliszki wina. Wiem, że mnie to nie usprawiedliwia ale Liam zrozum mnie. – zacięłam się i wytarłam łzy spływające po moich policzkach.- Dalej sobie sam dopowiedz.- dodałam po chwili i rozpłakałam się na dobre.
- Zdradziłaś go ?- zapytał i spojrzał na mnie niedowierzając.
- Ja wiem Liam, że brzydzisz się w tej chwili mną. Myślisz, że jestem szmatą. Tanią dziwką. Mów sobie co chcesz. Ja naprawdę żałuję tej decyzji. Nie chciałam, a teraz kiedy ja chcę zakończyć ten cały romans on mi mówi, że nie mogę bo powie wszystko Niallowi. – powiedziałam łkając.
- Booże coś ty narobiła.- powiedział chłopak i przytulił mnie do siebie. – Powinnaś porozmawiać z Niallem.- dodał po chwili.
- On mnie znienawidzi. Zerwie ze mną.- powiedziałam i spuściłam wzrok.
- On musi wiedzieć. Lepiej, że powiesz mu ty niż Nathan.- powiedział Liam. Wtuliłam się w niego jeszcze bardziej. Liam miał rację. Musiałam powiedzieć Niallowi o tym co się stało w Londynie. Bałam się tego, że gdy mu powiem to ze mną zerwie.
- Powiedz mu to jak najszybciej.- powiedział Liam.- Przepraszam cię, ale jest już 12:30 a do nas ciągle ktoś dzwoni. Na pewno się martwią. Chodź wracajmy.- powiedział po chwili.
- Idź sam, ja jeszcze trochę tu zostanę.- powiedziałam i przetarłam palcami okolice oczu.
- Na pewno ?- zapytał.
- Tak na pewno. – odpowiedziałam, a Liam udał się w kierunku domu Justina.

 Oczami Klaudii:

   Obudziłam się koło 10:30. Poszłam do łazienki i wzięłam szybki prysznic. Włosy związałam w koka i zrobiłam delikatny makijaż. Zapowiadało się, że będzie gorąco więc założyłam to :  http://www.photoblog.pl/welikefashion/127216680 . Telefon schowałam do tylnej kieszeni spodenek i zeszłam na parter.  Po przejściu salonu weszłam do kuchni gdzie siedzieli wszyscy moi przyjaciele prócz Seleny, Justina i Patrycji. Co bardzo mnie zdziwiło. Obraziła się na mnie za to, że wczoraj nic do niej nie powiedziałam? Ehh…  Postanowiłam wziąć się w garść. Stracić dziecko. Własne dziecko to wielki ból, ale trzeba jakoś żyć dalej. Moje kochane maleństwo zawsze będzie w moim sercu.
- Cześć.- powiedzieli wszyscy razem.
- Hej.- powiedziałam z lekkim uśmiechem i usiadłam obok Nialla bo tylko tam było wolne miejsce.
- Co tam? Gdzie Selena?- zapytałam spoglądając na chłopaka, który wcinał kanapki.
- Też bym chciał wiedzieć.- odpowiedział.  Spojrzałam na Harrego, ten tylko wzruszył ramionami. Tak samo jak Louis i Zayn. Jedynie Liam siedział cicho, czyli coś wiedział.
- Liam możemy pogadać ? – zapytałam chłopaka, gdy skończyłam swoją kanapkę.
- Jasne.- odpowiedział i poszliśmy do mojego i Harrego pokoju. Po chwili siedzieliśmy na łóżku.
- Jako jedyny nie odpowiedziałeś gdzie jest Selena czyli jednak coś wiesz.- powiedziałam i spojrzałam na chłopaka wyczekując, że powie mi coś.
- Przykro mi ale nie mogę ci nic powiedzieć.-  powiedział i wyszedł z pokoju.  Liam coś wiedział. Na pewno coś wie. Dlaczego powiedziała jemu a nie mi? Przecież jesteśmy przyjaciółkami.. Po chwili doszło do mnie, że nie rozmawiałam z nią. Gdybym wczoraj się do niej odezwała powiedziałaby mi. Po chwili zeszłam do salonu gdzie wszyscy oglądali telewizor. Usiadłam Harremu na kolanach i pocałowałam w policzek. Ten uśmiechnął się łobuzersko i przytulił do siebie.
- Wiecie chłopcy. – zaczęłam i wszyscy na mnie spojrzeli.- Wiem, że przeze mnie odwołaliście koncerty. Przepraszam i właśnie się tak zastanawiam ile odwołaliście koncertów?- zapytałam po chwili patrząc na wszystkich po kolei.
- Za 5 dni nasza czwórka wraca do koncertowania, a Harry zostaje.- powiedział Zayn.
- Jak to zostaje?!- krzyknęłam wstając z kolan chłopaka.
- Kochanie chcę być z tobą.- powiedział i podszedł do mnie.
- Harry przestań. Boisz się, że sobie coś zrobię. – powiedziałam podniesionym tonem patrząc w jego stronę.
- Po prostu chcę być z tobą i tyle.- powiedział i przytulił mnie do siebie mocno.
- Nie chcę aby twoje fanki były zawiedzione. Nie chcę aby mnie znienawidziły.- powiedziałam spokojniejszym już tonem.
- Jeżeli to prawdziwe fanki to zrozumieją.- powiedział i ucałował mnie w czoło poczym usiadł na kanapie ciągnąc mnie za sobą tak, że znów siedziałam na jego kolanach.
- Ale zrozum zostało wam tyle koncertów. Nie możesz aż na tylu nie wystąpić. Nie chcę  abyś potem żałował. Harry zrozum jestem już dużą dziewczynką i poradzę sobie.- powiedziałam siadając do niego przodem. I wyszło tak, że siedziałam na jego nogach okrakiem.
- Decyzję podjąłem i nie zmienię zdania.- powiedział, a ja spojrzałam na chłopaków błagalnym wzrokiem. Jednak udawali, że nic nie widzą. Nie mogłam dopuścić do tego aby Harry został w domu i nie jechał z chłopakami dalej w trasę. Sama byłam fanką chłopaków, znaczy dalej nią jestem i nie wyobrażam sobie pójść na ich koncert i nie zobaczyć swojego idola.  Postanowiłam porozmawiać z Louisem. W końcu się przyjaźnią. Zeszłam z Harrego i poszłam do kuchni. Usiadłam na blacie i napisałam do Louisa:

      „ Do kuchni ! W tej chwili ;*”

Po chwili dostałam odpowiedź:

    „ Po co ?”

Szybko wystukałam na klawiaturze, że po prostu ma przyjść i nic nie gadać chłopakom. Po kilku minutach Louis przyszedł do kuchni stając naprzeciwko mnie.
- Coś się stało?- zapytał Lou.
- Jesteś przyjacielem Harrego.- powiedziałam z uśmiechem.
- A ty jego dziewczynom.- powiedział z wielkim bananem na twarzy.
- Przestań.- zaczęłam.- Chcę cię prosić abyś przemówił Harremu do rozumu i powiedział, że ma jechać z wami dalej w trasę.- dokończyłam i patrzyłam na Louisa.
- Ale on już podjął decyzję. Mówiłem, rozmawiałem z nim, ale to nic nie daje.- odpowiedział mi i zszedł z blatu.- Może zmienić decyzję jeżeli powiesz, że pojedziesz z nami.- dodał gdy wychodził z kuchni.  Ja z nimi w trasę koncertową? Nie… Nie pasuję tam. Mówiłam sobie w myślach.  Po chwili rozmyśleń wróciłam do salonu i usiadłam na poprzednim miejscu. Chłopcy oglądali jakiś film gdy w pewnym momencie drzwi się otworzyły a w nich stanęła Selena. Wszyscy pojrzeliśmy na nią jednocześnie. Jednak ta nic nie mówiła. Podbiegł do niej Niall i mocno przytulił.
- Czemu się nie odezwałaś. Dzwoniłem tyle razy. Martwiłem się.- powiedział do niej z taką troską w głosie.
- Musiałam pobyć trochę czasu sama.- odpowiedziała i lekko się uśmiechnęła. Po chwili każdy ją przytulił i mówił, że się o nią martwił. Postanowiliśmy włączyć jakiś film.  Chłopcy wybrali horror. Każdy wie dlaczego. A kto wybierał? Oczywiście Harry i Louis. Brawa dla nich.  Na początku filmu Niall i Selena poszli na górę. Wszyscy byli zdziwieni lecz po chwili wrócili. Nie byli w dobrych nastrojach. Wszyscy ciekawi byli tego co się wydarzyło. Jednak nikt o nic nie pytał bojąc się reakcji naszych zakochanych. W połowie filmu Selena wyszła z salonu i poszła do kuchni. Po kilku minutach za nią poszedł Liam.  Każdy udawał, że nic nie widzi i ogląda dalej. Jednak każdego ciągnęło aby pójść do kuchni i dowiedzieć się co się stało.

Oczami Nialla:

    W połowie filmu  Selena poszła do kuchni. Chciałem iść za nią lecz wyprzedził mnie Liam, który szybkim krokiem poszedł za jej śladem i znalazł się za drzwiami prowadzącymi do kuchni.  Po 10 minutach, które były dla mnie wiecznością. Wkurzyłem się bo oni nie wychodzili, a moja dziewczyna nic mi nie mówiła. Wstałem zły i poszedłem w kierunku drzwi do kuchni. Przy nich mnie zamurowało. Otwierając je usłyszałem pytanie, które padło z ust Liama.
- Powiedziałaś mu co cię łączy z Nathanem ?.
To pytanie . Czy ona mnie zdradziła?! Liam gdy wypowiedział to pytanie usłyszał, że wszedłem do kuchni. Selena razem z nim spojrzeli na mnie wystraszeni.
- Niall to nie tak jak myślisz.- powiedziała i podbiegła do mnie chcąc przytulić, lecz ją odsunąłem.
- Nie tak jak myślę? Więc jak jest.- powiedziałem. A dziewczyn właśnie otwierała usta by coś powiedzieć.- Jednak zmieniłem zdanie nie chcę tego słuchać.- dodałem i wyszedłem z kuchni szybkim krokiem. By po chwili wyjść z tego domu.



_______________________________________________________________________

DEDYKOWANY KLAUDII   ! <3
Mojej kochanej <3

Rozdział pisany przed chwilą i mam nadzieję, że wam się spodoba ; ))


Ja sama nie mam pomysłu na dalszą część więc w komentarzach proszę was piszcie co chcielibyście aby było dalej.  A po jakimś czasie ja się zdecyduję na któryś pomysł i taki będzie dalszy los Seleny i Nialla. !


Rozdział następny nie wiem kiedy się pojawi..

przepraszam, ale jak pisałam nie mam pomysłu...

Czekam na wasze pomysły ! <3


Do Następnego ! <3



7 komentarzy:

  1. Rozdział świetny i mam nadzieję że Selena i Niall się szybko pogodzą :)


    Z niecierpliwością czekam na kolejny :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Czy ty jesteś normalna?! Ja przez Ciebie płacze dziewczyno.! Nie lubię gdy doprowadzasz mnie do takiego stanu.. Rozdział wyszedł Ci zajebisty i wiesz, że zaraz będę Cię męczyła żebyś pisała dalej więc szykuj się <3 I wiesz, że ja Ci coś wymyśle <3
    Kocham Cię za ten rozdział i za to że jesteś i wgl.
    Aaaw <3
    A się rozpisałam . Kocham Cię.!
    Twoja Klaudusiaa <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale długie <3 Ja to bym chciała żeby oni się pogodzili ale żeby Nathan nie był z tą całą Dianą bo ona mu zdrady nie wybaczy i bd z Lousiem :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja chcę następny !!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja chce żeby on ją wysłuchał, zrozumiał i żeby wszystko było ok' ale nie tak od razu . A Diana z Lou'im < 3

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny rozdziła jak każdy.
    A no i przepraszam , że nie komentowałam. Bo wiem, że ty na moim blogu komentowałaś. Dzięki jeszcze raz.
    A co do rozdziału to chcę aby Selena robiłą wszystko co się da, żeby być z NIallem, a on później jej wybaczy tylko nie szybko.

    OdpowiedzUsuń
  7. No tak: Dzisiaj przeczytałam wszystkie rozdziały :) OMG!!! Kocham to opowiadanie <333 Miałaś genialny pomysł pisząc je. Masz ogromny talent!!!Serio!! Hmm...mam nadzieje,że wszystko sie ułoży :) Myśle,że Harry i Klaudia bd szczęśliwi... moze kiedys bd miec dziecko?? O Boże co ja gadam XD Nie no fajne by było.. Nie mogę sie doczekać nexta!!! Mój tt: @agata_971012 , @lux_and_jonas

    OdpowiedzUsuń